powrót na stronę główną

 

Dlaczego pod względem edukacji warto brać przykład z Finlandii.

W każdym kraju istnieją problemy których władze nie potrafią skutecznie rozwiązać. Jednocześnie skuteczne rozwiązanie niemal każdego problemu zostało już opracowane i zrealizowane w co najmniej jednym państwie. Dlatego właśnie warto korzystać ze sprawdzonych już rozwiązań. Szukanie własnych wiąże się z popełnianiem wielu błędów i co za tym idzie ponoszeniem dużych kosztów nie tylko ekonomicznych, ale przede wszystkim społecznych. Z tej właśnie przyczyny warto czerpać z doświadczeń innych i nie powielać popełnionych już wcześniej błędów.

Jednym z kluczowych dla rozwoju każdego społeczeństwa problemów jest opracowanie skutecznego systemu edukacji. Miarą tej skuteczności jest poziom wiedzy i umiejętności mieszkańców danego kraju oraz wynikająca z tego jakość ich życia1. Nie bez znaczenia pozostaje również poziom nasycenia danego państwa nowoczesnymi technologiami. Warto w tym miejscu zaznaczyć, iż poziom ten jest pochodną jakości systemu edukacji, a nie odwrotnie.

Krajem w którym poziom edukacji stoi na jednym z najwyższych poziomów na świecie2 jest Finlandia. Według badań PISA3 uczniowie szkół fińskich znajdują się w ścisłej światowej czołówce pod każdym niemal względem. Najlepiej w Europie potrafią liczyć, czytać ze zrozumieniem, mają największą wiedzę przyrodniczą4 i najlepiej rozwiązują problemy praktyczne5. Fiński poziom edukacji świadczy o tym, iż mieszkańcy tego kraju znaleźli skuteczny sposób na efektywne nauczanie młodzieży. Dlatego też warto przyjrzeć się systemowi edukacji w Finlandii i przeanalizować możliwość implementacji rozwiązań fińskich do systemu w Polsce.

Obowiązujący w Polsce doktrynalny liberalizm powoduje, iż „brak środków finansowych” jest zawsze wytłumaczeniem dla braku jakichkolwiek działań lub działań destrukcyjnych między innymi wobec placówek oświatowych. Bez względu na to, czy pieniądze pochodzą z budżetu centralnego, czy też z budżetu samorządu lokalnego jakiegokolwiek szczebla, oświata jest utrzymywana ze środków publicznych, a więc pochodzących z podatków płaconych przez obywateli. Podawana oficjalnie w Polsce wysokość nakładów na oświatę jest jednak czysto fikcyjna i ma na celu jedynie manipulację opinią publiczną. Po nawet pobieżnej analizie wydatków szkół można zauważyć, że:

Z powyższego wynika, że znaczna część nakładów na oświatę wraca do budżetu państwa. Tak więc wszelkie liczby podawane w oficjalnych danych statystycznych nie mogą być odczytywane jako obiektywne. We wszelkie dane należy się zagłębić, sprawdzić ich strukturę i przeanalizować, aby odczytać prawdziwy stan rzeczy przez nie opisywany. Dla przeciętnego obywatela nie jest istotna droga środków finansowych przeznaczonych na dany cel, ale ich wysokość, skuteczność i sensowność wydatkowania. Koszty finansowe wydatkowane w Polsce na oświatę to nie tylko budżety szkół, ale również wydatki instytucji centralnych. Fiński system oświatowy nie zużywa środków finansowych na wszelkiego rodzaju kontrole zewnętrzne wyników nauczania i w większości nic nie dające obowiązkowe szkolenia dla nauczycieli. W polskich szkołach coraz więcej czasu trzeba poświęcać na produkowanie różnorodnych sprawozdań, planów poprawy wyników i innych dokumentów, które w gruncie rzeczy niewiele mają wspólnego z poziomem kształcenia.

Jednak poziom wiedzy ucznia nie jest pochodną jedynie wysokości nakładów finansowych przeznaczonych na oświatę. Bardzo ważny jest brak ciągłej presji wywieranej na szkoły. Fińskie szkoły mają jedną z największych autonomii wśród krajów europejskich.

Podstawy autonomii fińskich szkół to:

Oprócz autonomii szkół, podstawami fińskiego systemu edukacji to:

Na poziom kształcenia w Finlandii ma wpływ nie tylko struktura systemu oświatowego, ale również fakt stabilności tego systemu. Ważne jest również podejście władz tego kraju do szeroko pojętej nauki. Stabilność systemu powoduje, iż osoby zatrudnione w placówkach oświatowych mogą koncentrować się na wykonywaniu swojej pracy. W Polsce natomiast istnieje ciągła niepewność zatrudnienia. Wynikający z tego stres powoduje obniżenie jakości pracy szkoły. Natomiast poczucie stabilności ekonomicznej pracowników szkoły powoduje możliwość koncentracji jedynie na wykonywanej pracy.

W czasach globalizacji inwestycje w edukację są jedynymi, które z pewnością przyniosą zyski. Nie są to jednak zyski, które można w sposób bezpośredni przeliczyć na środki finansowe. Nie znaczy to jednak, iż przeliczenia takiego nie można dokonać w ogóle. Jednak w kraju, w którym obowiązuje doktrynalny liberalizm władze każdego szczebla dążą jedynie do osiągnięcia zysków doraźnych. Przejawia się to nie tylko w cięciach wydatków na oświatę, ale również w wyprzedaży majątku narodowego zwanego oficjalnie „prywatyzacją”. Każda władza stara się jedynie przetrwać od jednych wyborów do kolejnych, nie bacząc na to co zastaną następcy. Natomiast od chwili zainwestowania środków finansowych w oświatę do ich zwrotu musi upłynąć co najmniej czas życia jednego pokolenia.

Obecnie Finlandia jest postrzegana jako kraj dobrobytu nie tylko przez osoby z innych krajów, ale i przez obywateli tego kraju. Państwo to posiada najbardziej innowacyjną gospodarkę w Europie. Obywatele tego państwa nie tylko podążają za zmianami zachodzącymi na świecie, ale często są ich siłą sprawczą. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest rozpoczęta w latach siedemdziesiątych XX wieku reforma oświaty mająca na celu poprawę wykształcenia obywateli10. Po wynikach widać, iż przyniosła ona oczekiwane skutki11. Można wysunąć tezę, że Finowie opracowali najefektywniejszy system edukacji na świecie. Został on już sprawdzony w praktyce. Dlatego właśnie warto czerpać z doświadczeń szkół fińskich. Ponieważ władze centralne Polski nie są zainteresowane poprawą jakości kształcenia warto nawiązywać współpracę edukacyjną z Finlandią na poziomie lokalnym. Ze względu na możliwości prawne12 nie zawsze jest to możliwe w szkołach prowadzonych przez samorządy lokalne. Pole do popisu mają natomiast szkoły prowadzone przez organizacje pozarządowe takie jak stowarzyszenia. Opieranie sposobów nauczania na systemie fińskim z pewnością przyniesie efekty takie jak fińskie. Perspektywicznie może doprowadzić do znacznej poprawy jakości życia społeczeństwa lokalnego. Tyle, że nie stanie się to w krótkim czasie. Zmiany będą widoczne dopiero po czasie, kiedy dzieci kształcone według modelu fińskiego dorosną i usamodzielnią się. Jednak warto być cierpliwym i próbować dojść do takiego poziomu życia jaki mają obecnie mieszkańcy Finlandii.


 

Krzysztof Kaczmarek

1 Jakość życia to poziom poczucia bezpieczeństwa ekonomicznego i osobistego.

2 Mierzony poziomem umiejętności i wiedzy ogólnej.

3 Programme for International Student Assessment – Program Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów nadzorowany przez OECD.

4 W tym z biologii, geografii, fizyki, chemii, itp.

5 Witryna internetowa zawierająca oficjalne statystyki OECD: http://www.oecd.org/statistics/ (data dostępu: 20.10.2012). W Europie Finlandia wiedzie pod względem edukacji prym, natomiast w wynikach ogólnoświatowych w rankingu umiejętności matematycznych została wyprzedzona jedynie przez Koreę Południową i Chiny.

6 Ustawa z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym; Dz. U. z 2009 r. Nr 3, poz. 11, Nr 98, poz. 819; Ustawa o podatku VAT (stan na 1 stycznia , Dz.U. nr 54 poz.535 tekst ujednolicony (stan na 1 stycznia 2012).

7 Tamże.

8 Materiały kongresu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty przygotowane przez J. Lempinen (tłumaczenie K. Kłobukowska), www.oskko.edu.pl/kongres1/materialy/Finlandia.pol.lodzppt.pps ,(data dostępu: 20.10.2012).

9 Tamże.

10 Wykształcenia mierzonego wiedzą, a nie ilością dyplomów. Zbyt duża ilość osób z wykształceniem wyższym prowadzi do dewaluacji tytułów naukowych podobnie jak dodrukowywanie pieniędzy prowadzi do inflacji.

11Zob.: przypis 5.

12 I brak chęci samorządowców, którym nie przełoży się to na ilość głosów w wyborach, a co za tym idzie nie zapewni im zatrudnienia. Aczkolwiek wyższy poziom edukacji przekłada się na niższy poziom bezrobocia (oszczędności dla budżetu samorządu) i wzrost dochodów mieszkańców (zwiększenie wpływów z PIT i CIT do kasy samorządu).

 

powrót na stronę główną